Kajaki Witamy na stronie klubu zapalonych kajakarzy

Viva la France !

Data imprezy: 27-07-01 - 09-08-01

Podróż życia. A na pewno jedna z ważniejszych podróży życia. Zaczynając od Belgii (Brugia) w dwa tygodnie zjechaliśmy północną i środkową Francję. Eperlecques, Calais, plaża Omaha i okolice, Boulogne, Amiens, Rouen, Caen, Bayeux, Arromanches, Mont Saint Michel, Carnac, dolina Loary, Chartres, Paryż, Fontainebleau i Reims - to brzmi dumnie.. W portfelach chudo - starczało tylko na paliwo, pola namiotowe, wstępy, ser i bagietkę, ale nie przepuścilismy żadnemu ważniejszemu zabytkowi ani muzeum. Na wieżę Eiffla weszliśmy, byliśmy i obrońcami i zdobywcami plaż Normandii, nosami dotykaliśmy tkaninę z Bayeux i po komnatach Wersalu spacerowaliśmy też. Było pięknie. Viva la France! Viva la Tour de France! Vive la Camembert !!! A na Placu Pigalle nie było żadnych kasztanów.

Chennonceau. Romantycznie aż do bólu.
Chennonceau. Romantycznie aż do bólu.
Tu spadła bomba. Ja chcę do mamy.
Tu spadła bomba. Ja chcę do mamy.
Piękna Brugia. Nie możemy zostać do jutra ?
Piękna Brugia. Nie możemy zostać do jutra ?
Koniec drogi do Fontainebleau.
Koniec drogi do Fontainebleau.
Ach te francuskie krajobrazy. Idę po sztalugi.
Ach te francuskie krajobrazy. Idę po sztalugi.
«poprzednia następna»